Ciąża i Macierzyństwo

Po wprowadzeniu rocznych urlopów macierzyńskich wiele kobiet planujących dzieci odetchnęło z ulgą. Niestety, w końcu przychodzi moment, w którym i ten urlop się kończy i trzeba wrócić do pracy. Która forma opieki nad dzieckiem będzie wówczas najlepsza? Jakie są korzyści z zatrudnienia niani, a jakie z oddania maluszka do żłobka? A może najlepsza będzie babcia? Oto zalety i wady wszystkich opcji, a także kilka przydatnych wskazówek.

Niania – zalety

Istnieje cała masa zalet z zatrudnienia opiekunki – to właśnie one sprawiają, że nianie cieszą się coraz większym zainteresowaniem rodziców, a te najlepsze zarabiają naprawdę dobre pieniądze. Przyjrzyjmy się zatem wszystkim tym korzyściom.

•    Twoje dziecko będzie miało pełną uwagę niani

Opiekunka, którą zatrudnisz, ma właściwie tylko jedno zadanie – opiekować się jednym dzieckiem. Oznacza to, że twoja pociecha – w przeciwieństwie do dzieci uczęszczających do żłobka, nie będzie musiała czekać, aż opiekunka skończy zajmować się innym maluszkiem, aby skupić się na jego potrzebach. Niania ma szansę zauważyć zmiany nastroju, dostarczyć masy rozrywek, skupić się na bezpieczeństwie dziecka na spacerze.

•    Będziesz mogła stawiać wymagania

Niania to twój pracownik. O ile w przypadku innych opcji (żłobka czy przede wszystkim babci) nie możesz do końca dyktować warunków, o tyle w tym przypadku – jak najbardziej. Możesz zadecydować, o której dziecko ma być na spacerze, co ma jeść (a czego nie powinno), na co niania musi zwracać uwagę. To bardzo istotne – dzięki niani wiele rzeczy jest „po twojemu”. Nie zaprotestuje, jeśli poprosisz, aby w wiosenny dzień zdjęła dziecku czapeczkę.

•    Niania będzie jak ciocia

Dla twojego dziecka niania stanie się kimś w rodzaju nowego członka rodziny. Nie będzie czuło, że jest gdzieś „oddawane”. Wiele dzieci aż podskakuje z radości, gdy zjawia się nowa ciocia – wreszcie będzie zabawa!

•    Niania jest zawsze dyspozycyjna

W przeciwieństwie do babci, która ma też swoje życie i często – różne plany. Dla niani to jest praca, więc będzie dokładnie w tych godzinach, które uzgodniliście. To bardzo ważne.

•    Możesz sprawdzić referencje opiekunki

W szczególności, gdy jest to opiekunka z polecenia – wówczas masz pewność, że wszystko jest ok. Jeśli jednak korzystasz z usług niani z ogłoszenia, masz możliwość sprawdzenia jej referencji, porozmawiania z poprzednimi pracodawcami. Oczywiście może się zdarzyć tak, że opiekunka poda po prostu numery telefonów do swoich znajomych, ale zdarza się to bardzo rzadko.

•    Nianie częściej organizują ciekawsze zajęcia dla dzieci

Wszystko dlatego, że to ich praca – nie mają do zrobienia jeszcze kilku rzeczy w ciągu dnia. Nie muszą puszczać dzieciom bajek, by ugotować obiad czy posprzątać. Dodatkowo wiele niań posiada pedagogiczne wykształcenie albo jest w trakcie jego zdobywania – taka osoba wie, jak zająć dziecku, by jednocześnie się bawiło i rozwijało.

•    Opiekunki są świadome tego, co jest dobre dla dzieci

Babcie lubią rozpieszczać swoich podopiecznych – nianie raczej je wychowują. Dlatego możesz mieć pewność, że jeśli trafisz na dobrą opiekunkę, to nie pozwoli maluszkowi na podjadanie sporych porcji czekolady przed obiadem i nie zgodzi się na wielogodzinne oglądanie telewizji.

•    Możesz wymagać, aby opiekunka miała ukończony kurs pierwszej pomocy

Na profesjonalnych stronach agencji niań istnieją informacje, czy dana opiekunka ukończyła kurs pierwszej pomocy. To bardzo ważne – jeśli stanie się coś złego, niania odpowiednio zareaguje. W przypadku wypadków często liczą się minuty!

•    Nie masz wyrzutów sumienia

Które mogą cię dopaść, jeśli korzystasz z opieki starszego już rodzica, najczęściej babci. Niani płacisz, więc masz prawo wymagać. To bardzo duży komfort.

•    Niania ma zazwyczaj świetną kondycję

Rodzice moją „przebierać” w nianiach, więc najczęściej wybierają taką, która nadąży za dzieckiem – ruchliwym, biegającym i wspinającym się na wszystko, co tylko możliwe. Opiekunka nie będzie narzekała, że nie daje rady albo że bolą ją plecy.

•    Z pomocy opiekunki możesz korzystać także dorywczo

Mając „swoją” opiekunkę, możesz korzystać z jej pomocy w wyjątkowych sytuacjach – na przykład, gdy chcesz wyjść na kolację z mężem. Nie musisz się bać, że ryzykujesz, jak w przypadku doraźnego zatrudnienia niani z ogłoszenia – tu już znasz swoją opiekunkę. Wiesz, że wszystko będzie ok!

Niania – wady

Niania mogłaby się wydawać najlepszą opcją, ale skorzystanie z takiej formy zatrudnienia ma też swoje wady. Jakie?

•    Niania sporo kosztuje

Żeby opłacić dobrą nianię, musisz wydać całkiem sporo – w dużych miastach jest to nawet dwa tysiące złotych. Dla wielu kobiet to zapora nie do pokonania, bo tak naprawdę oddawałyby niemal całą swoją pensję. Powrót do pracy dla zasady? Nikt tego nie chce!

•    Niania nie kocha dziecka

Oczywiście z czasem może wywiązać się fantastyczna więź między nianią a dzieckiem. Nie można jednak zaprzeczyć, że dla opiekunki zajmowanie się twoją pociechą to po prostu praca. Pod tym względem zdecydowanie wygrywa babcia, która – choć często zbyt pobłażliwa, zrobi dla malca wszystko.

•    Trafiają się złe nianie

Niestety, nikogo nie trzeba przekonywać na słowo – w sieci jest sporo nagrań udowadniających, że wśród niań zdarzają się także i takie, które można określić krótko: potwory. Niektóre biją dzieci, inne je związują. Często to kobiety, które mają fantastyczne referencje!

Oczywiście o wiele częściej przewinienia niań nie są tak poważne – jest to na przykład notoryczne puszczanie dziecku bajek, rozmawianie przez telefon, podkradanie jedzenia z lodówki (czasami nawet zjadanie go dziecku) czy lekceważenie prośby o spacer z maluszkiem.

•    Opiekunka może w każdej chwili odejść

Jeśli nie zatrudnisz swojej niani oficjalnie (a niewielu rodziców wybiera to rozwiązanie), to może ona cię w każdej chwili zostawić. To stanowi ogromny problem – wróciłaś już przecież do pracy i nie możesz, ot tak, pójść na urlop. Z kolei adaptacja dziecka do nowej opiekunki trochę musi potrwać.

Niania – jak wybrać?

Jeśli zdecydujesz się na nianię, to pamiętaj, aby wybierać ją odpowiedzialnie. Najpierw zaproś kilka kandydatek, oceń je i poproś o referencje. Zwróć także uwagę na to, w jaki sposób zachowują się na pierwszym spotkaniu. Czy łatwo nawiązują kontakt z malcem? Czy czują się swobodnie i bez problemu odpowiadają na twoje pytania?

Pamiętaj, aby kierować się intuicją. To właśnie ona będzie twoim najlepszym przewodnikiem. Jeśli czujesz, że wybrana niania najlepiej do was pasuje – zatrudnij ją, nie bacząc na drobne jej minusy.

Niania – jak ją kontrolować?

Zostawiasz opiekunce swój największy skarb – swoje dziecko. Dlatego właśnie musisz ją sprawdzać. Tylko… jak?

•    Obserwuj dziecko

Zwracaj uwagę na reakcję twojego dziecka na widok niani. Czy malec cieszy się, czy zaczyna płakać i wtulać się w twoje ramiona? Jeśli to drugie, to pamiętaj, że nie zawsze chodzi o trudności w adaptacji. Ponadto zauważ, że jest różnice w „płaczę, bo mama wychodzi”, a „płaczę, bo pojawiła się niania”. Jeśli twoje dziecko zachowuje się dziwnie – wytęż czujność.

•    Kamera

W naszym kraju nagrywanie osoby trzeciej bez jej zgody jest nielegalne. Ale możesz przecież uprzedzić nianię, że na czas jej pracy będzie włączona kamera. W ten sposób odstraszysz nieuczciwe kandydatki, a te uczciwe nie będą miały nic przeciwko. Bo i dlaczego miałyby mieć?

•    Wróć niezapowiedzianie do domu

Krótko po zatrudnieniu nowej opiekunki wróć kilka razy do domu w nietypowych godzinach, np. o 12, zamiast o 15. Podsłuchaj po drzwiami, co dzieje się w mieszkaniu.

•    Popytaj wśród sąsiadów

Zapytaj swoich sąsiadów, czy widzieli kiedyś nianię na spacerze – może mają jakieś informacje dla ciebie? Poproś, aby zwrócili uwagę na to, w jaki sposób opiekunka zwraca się do dziecka, czy pilnuje maluszka.

Żłobek – zalety

Jeśli wynajęcie niani jest dla ciebie zbyt drogą opcją albo z innych powodów nie podoba ci się to rozwiązanie, to zawsze warto rozważyć żłobek. Jakie korzyści płyną z oddania dziecka do placówki opiekuńczej?

•    Większa zaradność dziecka

Według wielu doświadczonych matek, dzieci codziennie przebywające w żłobku szybciej się rozwijają i szybciej stają się samodzielne. Wszystko dlatego, że panie opiekunki nie mogą pozwolić sobie na to, aby reagować na każdą, malutką potrzebę smyka – czasami musi on więc radzić sobie sam.

•    Uspołecznienie

Dzieci uczęszczające do żłobka szybciej się uspołeczniają – chętniej się dzielą, współpracują, szybciej zaczynają mówić i częściej jedzą to, co inne dzieci.

•    Cena

W porównaniu do cen wynajęcia opiekunki, żłobek jest dość tanią opcją. Nawet ten prywatny, w którym w grupach jest mało dzieci, kosztuje zwykle o połowę mniej. Jeśli z kolei dziecko zostanie przyjęte do żłobka publicznego, rodzice prawie nie odczuwają kosztów.

•    Doświadczona kadra

Kadra w żłobku musi być nie tylko doświadczona, ale i odpowiednio wykwalifikowana – tu nie ma miejsca na przypadkowe osoby.

•    Fantastyczne zajęcia

W żłobku malec się nie nudzi! Panie opiekunki oferują mnóstwo ciekawych zajęć – nie tylko manualnych, ale i teatrzyki, piosenki i wystąpienia. Dodatkowo dziecko ma do swojej dyspozycji przeróżne gry i zabawki, których nie ma w domu. Z czasem pojawiają się także wycieczki!

Żłobek – minusy

•    Mała liczba miejsc

Do żłobka – zwłaszcza publicznego, bardzo trudno się „dostać”. Bywa, że rodzice próbują nawet i do czasu, gdy dziecko powinno już rozpocząć etap przedszkolny. Ze żłobkami prywatnymi jest oczywiście nieco łatwiej, jednak tutaj w grę wchodzi cena.

•    Cena

Jest plusem w porównaniu do opłat za profesjonalną nianię, ale minusem, gdy przyrównamy ją do opiekunki w formie babci. Ceny za opiekę nad dzieckiem w żłobku są niższe, niż te za usługi niań, ale nadal nie należą do najniższych. Czasem jest to nawet tysiąc złotych miesięcznie. Według wielu rodzin to za dużo w zestawieniu z przeciętnymi zarobkami, ale na to już, niestety, nie mamy wpływu.

•    Liczne infekcje

Dziecko chodzące do żłobka narażone jest na liczne infekcje. Po pierwsze dlatego, że jego system odpornościowy jeszcze się nie wykształcił, a po drugie – jego koledzy i koleżanki będą „przynosić” ciągle nowe wirusy oraz bakterie. Może się zatem okazać, że często będziesz na zwolnieniu lekarskim!

•    Opiekunki nie mogą w pełni skupić się na potrzebach dziecka

To niestety niemożliwe – mają zbyt dużo dzieci w grupie. Mamy czasami są przerażone, gdy wchodzą do placówki i widzą, że ich dziecko płacze, ale akurat w tym jednym momencie nie może nikt do niego podejść i go przytulić. Niestety – tak bywa. W grupie jest mnóstwo potrzebujących dzieci, czasem płacze kilkoro naraz!

Jak wybrać dobry żłobek?

Przede wszystkim zwróć uwagę na opinie – jeśli ktoś z twoich znajomych oddawał swoją pociechę do żłobka i jest zadowolony, to jest to już pierwszy, dobry znak. Poza tym przypatrz się zasadom działania. Zapytaj, czy wszystkie opiekunki mają pedagogiczne wykształcenie, w jaki sposób reaguje się na różne potrzeby dzieci. Upewnij się, czy możesz swobodnie wejść do sali, w której znajduje się twoja pociecha – to świadczy o otwartości placówki.

Uwaga! Najlepsze żłobki w dużych miastach mają monitoring, który umożliwia rodzicowi sprawdzanie tego, co dzieje się z maluszkiem, na bieżąco. Jeśli szukać żłobka, to może właśnie z taką opcją?

Jak sprawdzać żłobek?

Na początku możesz mieć duże kłopoty ze sprawdzeniem, czy malcowi nie dzieje się krzywda – proces adaptacyjny jest dość długi. W jego trakcie nawet, jeśli dziecko jest dobrze traktowane, to i tak będzie zanosić się z płaczem, gdy będziecie zbliżać się do budynku.

Możesz się jednak zaniepokoić, jeśli od pierwszego dnia w żłobku minęły już np. trzy tygodnie, a w zachowaniu dziecka nie widać żadnej poprawy. Wówczas albo oznacza to, że z placówką jest coś nie tak, albo – co jest bardziej prawdopodobne, maluszek nie jest jeszcze psychicznie gotowy, aby rozpocząć tego typu „edukację”.

Uwaga! Pamiętaj, że twoją czujność zawsze powinien wzbudzać wyraźny lęk dziecka przed jedną osobą. Jeśli maluszek kuli się albo zaczyna płakać na widok jednej z „cioć”, domagaj się wyjaśnienia sytuacji od dyrekcji.

A może babcia?

Na końcu jest wspaniała „instytucja” babci. Jakie są zalety korzystania z jej pomocy?

  • Babcia zawsze kocha swoje wnuczęta. Może i nie będzie we wszystkim nowatorska, ale z całą pewnością dziecko nie będzie krzywdzone i niczego mu nie zabraknie.
  • Za opiekę babci zazwyczaj się nie płaci. Nawet, jeśli uwzględnisz drobne upominki, to i tak jest to zdecydowanie najtańsze rozwiązanie ze wszystkich.
  • Nie musisz myśleć o żadnym „procesie adaptacyjnym”. Twoje dziecko doskonale zna swoją babcię i jest do niej przyzwyczajone. Po prostu zostawiasz maluszka w dobrych, czułych rękach.
  • Jeśli malec zachoruje, to babcia się nim po prostu dalej (i bardziej czule) opiekuje. Nie musisz brać tzw. „opieki”, jak w przypadku korzystania ze żłobka.
  • Oczywiście są także i minusy takiego rozwiązania. Jakie?
  • Wielu rodziców ma wyrzuty sumienia z powodu „wykorzystywania” dobroci babci. Wiemy, że ta nie odmówi, ale może jednak wcale nie chce się przyznać, że wolałaby odpocząć?
  • Babcie lubią rozpieszczać swoje wnuki, a czasem robić wiele rzeczy po swojemu – bywa i tak, że ma inne zdanie niż rodzice. To rodzi pewne zgrzyty.
  • Babcia może nie mieć kondycji, aby dobrze upilnować uciekającego szkraba. Szybciej też bywa zmęczona opieką.

Uwaga! Pamiętaj, że obowiązkiem żadnej babci nie jest opiekowanie się twoim dzieckiem. Nie można do sprawy podchodzić na zasadzie: „A co mama ma do roboty” – ona już swoje dzieci odchowała, a teraz ma prawo do zasłużonego odpoczynku. Porozmawiaj z nią i zapytaj, czy na pewno chce opiekować się twoim dzieckiem na „pełen etat”. Poproś o szczerą odpowiedź. Jeśli chce, to uprzedź ją, że w każdej chwili może zrezygnować, a wy ją zrozumiecie.

Wskazówka! Jeśli twoja mama albo teściowa opiekuje się twoim dzieckiem, rób jej raz na jakiś czas większe upominki – zestaw garnków, o którym marzy albo karnet na wizytę u kosmetyczki. To wspaniały gest i docenienie jej wielkiego poświęcenia.

Opieka nad dzieckiem – przemyśl to dokładnie!

Jak widać, każda z opcji ma swoje plusy i minusy. Dobrze je przemyśl, daj sobie na to chwilę, przeanalizuj swoją sytuację, charakter dziecka oraz stan swojego portfela, a dopiero potem podejmij decyzję. Na pewno wybierzesz to, co najlepsze dla twojej pociechy.