Zakładasz rodzinę i ustalasz z partnerem, ile dzieci chcecie mieć? Zastanawiasz się, czy byłabyś dobrą matką dla jedynaka czy dla dwójki dzieci? A może marzysz o gromadce maluchów, tylko brakuje Ci odwagi? Przeczytaj poniższe wskazówki. Może one pomogą Ci podjąć właściwą decyzję?
Planujesz powiększenie rodziny? Weź pod uwagę kilka zasad:
- Narodziny dzieci zaplanujecie wspólnie z partnerem podczas szczerej rozmowy. Jeśli on nie chce dużej rodziny, to nie namawiaj go na kolejną ciążę i odwrotnie. Jeśli Ty wolisz pozostać przy jednym lub dwójce dzieci, to nie pozwól, aby mąż, czy ktokolwiek inny przekonywał Cię, że powinniście mieć ich więcej.
- Pamiętaj, że w stałym związku, przy regularnym współżyciu może się zdarzyć niespodziewana ciąża. Jeśli nie chcesz takiej niespodzianki, wybierz pewną, odpowiednią dla swojego organizmu metodę antykoncepcji.
- Dzieci najlepiej się rozwijają w pełnej rodzinie, otoczone troską i miłością najbliższych. Wiadomo jednak, że samą miłością nikt dzieci nie nakarmi. Jako odpowiedzialni rodzice powinniście zapewnić swoim pociechom przynajmniej podstawowe warunki finansowe i mieszkaniowe.
Wychowanie jednego dziecka - wygoda w młodości, smutek w starości?
Rodzina 3-osobowa to model odpowiedni dla wszystkich zabieganych rodziców, którzy chcą poświęcić większość czasu na swoją karierę zawodową, ale także na rozwój swoich zainteresowań i pasji.
Wychowując jedno dziecko, poznasz smak macierzyństwa, wszystkie radości i trudy rodzicielskie. Łatwiej będzie Ci, oczywiście przy wsparciu ojca dziecka, pogodzić obowiązki domowe i wychowawcze z pracą zawodową. Będziecie mogli na przykład realizować marzenia o dalekich podróżach.
Wychowanie jedynaków ma też swoje słabe strony. Dziecko może mieć żal do rodziców o to, że nie ma rodzeństwa. Dobry kontakt z rodzicami czy dalszą rodziną, a nawet grono przyjaciół to nie to samo, więź z rodzonym bratem lub siostrą. Z drugiej strony nie zawsze rodzeństwo ma ze sobą dobry kontakt. Niestety zdarza się często, że bracia i siostry nie mają ze sobą głębokich relacji i nie czują potrzeby, żeby je poprawić.
Przemyślcie też, jak będzie wyglądała Wasza starość? Czy poradzicie sobie, jeśli zostaniecie sami, a Wasze dziecko ułoży sobie życie gdzieś daleko od domu rodzinnego? A jeśli nawet zamieszka blisko, to będzie mocno obarczone opieką nad niedołężnymi rodzicami. W tej sytuacji dobrze jest mieć grono sprawdzonych przyjaciół i zabezpieczenie finansowe, aby można było opłacić opiekunkę czy nawet dom spokojnej starości.
Jedno dziecko - wybór lub konieczność
Niektóre kobiety nie czują potrzeby, aby mieć więcej, niż jedno dziecko. Nie mają podejścia ani cierpliwości do dzieci i nie ma w tym nic złego. Obawiają się też o swoje zdrowie i utratę dobrej figury. Jeśli Ty też do nich należysz, to pamiętaj, że masz prawo mieć swoje zdanie i nikomu nie musisz tłumaczyć swoich decyzji.
Jest też druga strona medalu. Czasami rodziny z jednym dzieckiem mają po prostu niskie dochody, słabe warunki mieszkaniowe i brak perspektyw na poprawę tego stanu rzeczy. Pamiętaj, że kolejne dziecko oznacza mniej miejsca w mieszkaniu i więcej wydatków.
Najpopularniejszy model rodziny to 2+2
Dwójka maluchów to optymalna ilość potomstwa. Dzieci mają swoje towarzystwo do zabawy. Jeśli nie ma między nimi dużej różnicy wieku, to zwykle dobrze się dogadują. Bawią się razem i wspierają. Zadaniem rodziców jest zapobiegać zazdrości między nimi i niezdrowej rywalizacji o uwagę rodziców, o pochwały czy osiągnięcia w szkole.
Dwójce dzieci stosunkowo łatwo jest zapewnić przynajmniej podstawowe warunki materialne. Nie trzeba raczej poświęcać kariery zawodowej. Wystarczy odchować maluchy przez kilka lat, wspomagając się przy tym pomocą niani, babci, a także żłobków i przedszkoli. Jeśli przy dwójce dzieci nadal masz dużo energii, jesteś zdrowa i czujesz, że Twój instynkt macierzyński nie został zaspokojony, to może powinnaś pomyśleć o powiększeniu rodziny?
A może jednak rodzina wielodzietna?
Niektórzy decydują się świadomie na gromadkę dzieci już na początku związku. U innych ta decyzja przychodzi z czasem, kiedy starsze dzieci są zdrowe, bezproblemowe, a w mieszkaniu znajdzie się jeszcze pokój dla kolejnego maluszka. Jedno jest pewne, nie jest to łatwa decyzja i nie każda kobieta podoła obowiązkom matki wielodzietnej. Jeśli zastanawiasz się nad kolejną ciążą, to weź pod uwagę:
- Czy jesteś energiczna, dobrze zorganizowana i masz dobrą kondycję zdrowotną?
- Czy Twój partner/mąż nigdy Cię nie zawiódł? Czy masz do niego pełne zaufanie? Czy jest dobrym ojcem dla starszych dzieci?
- Czy możesz pozwolić sobie na bycie mamą na pełny etat, czyli całodobowe zajmowanie się dzieckiem? A jeśli nie, to czy możesz liczyć na pomoc kogoś z rodziny? mamy, teściowej, siostry?
- Czy macie wystarczające dobre warunki mieszkaniowe, czy dacie radę finansowo, gdy rodzina się powiększy? Kto będzie zarabiał na utrzymanie, mąż czy Wy obydwoje?
Plany mają to do siebie, że zawsze można je zmienić. Czasem też życie samo coś nam zaplanuje i musimy się z tym pogodzić.
Nierzadko młodzi ludzie zaczynają wspólne życie od dorabiania się i uważają, że nie utrzymają nawet dwójki dzieci. Dążą jednak do tego, aby poprawić swoją sytuację i po kilku latach cieszą się kilkorgiem pociech. Inni chcieliby mieć dwoje, troje i więcej dzieci, ale nie mogą z powodów zdrowotnych czy finansowych. Jedno jest pewne, wszystkie dzieci, niezależnie od tego w jak licznej rodzinie się wychowują, zasługują na miłość i troskę swoich rodziców.
Autor: Renata Bancerz
