Mężczyźni

W dzisiejszych czasach kobiety nie muszą czekać na pierwszy ruch mężczyzny – śmiało mogą przejąć sprawy w swoje ręce! Pytanie tylko… jak to zrobić? Jak uwieść faceta gestami, jak uwieść go przez sms? Jak go dotykać, żeby zrozumiał w czym rzecz, ale jednocześnie aby nie być w tym wszystkim natarczywą? Mamy odpowiedzi na wszystkie te pytania – z naszymi wskazówkami owiniesz go wokół małego paluszka i to bez najmniejszego problemu.

1.    Nie wiesz, jak uwieść faceta? Na początek o siebie zadbaj!

Niestety, możesz być naprawdę czarującą dziewczyną, ale jeżeli nie zadbasz o swój wygląd, to będziesz miała spore problemy ze zwróceniem na siebie jego uwagi. Powód? Faceci to wzrokowcy – oczywiście później docenią twój charakter, ale jeżeli chcesz go poderwać, to musisz po prostu jakoś zwrócić na siebie uwagę.

Z badań wynika, że mężczyźni przede wszystkim zwracają uwagę na:

  • twarz,
  • ogólną sylwetkę,
  • biust,
  • pupę,
  • nogi.

Wniosek jest z tego bardzo prosty. Przede wszystkim nauczyć się sztuki makijażu. Nie chodzi o to, byś robiła sobie „maskę”, ale abyś nauczyła się, jak podkreślać brwi, usta i oczy. Pamiętaj również, że dobrze byłoby, gdybyś miała rozpuszczone włosy. Kolejne badania potwierdzają, że mężczyźni uwielbiają ten wyjątkowo kobiecy akcent.

Uwaga! Tego nie rób!

Malując się, unikaj nadmiaru podkładu – żaden faceta tego nie lubi. Ponadto raczej nie decyduj się nad tzw. mokry błyszczyk i nie rób sobie przerysowanych, wyraźnych brwi. Jeśli interesuje cię, jak uwieść faceta, to wiedz, że oni naprawdę lubią, gdy kobieta podkreśla swoją urodę. Tylko podkreśla, nie tworzy nową!

2.    Komplementuj go

Wiele z nas zastanawia się, jak uwieść mężczyznę słowami i czy właściwie w ogóle jest to możliwe. Otóż jest – jak najbardziej! Służą to tego komplementy, nasza największa broń.

Faceci są bardzo łasi na komplementy z jednego, prostego powodu – praktycznie nigdy ich nie otrzymują. To kobiety się chwali, nagradza miłym słowem, docenia się ich wygląd. Facet rzadko dostaje komplementy, co wcale nie oznacza, że ich nie lubi!

Co powinnaś mówić, żeby on cię naprawdę polubił?

  • Doceniaj to, co robi

Zwykłe „rany, jesteś z pokolenia tych facetów, którzy potrafią sami zmienić koło? I jeszcze zrobiłeś to tak sprawnie? Jestem pod wrażeniem!” naprawdę wiele załatwia.

  • Chwal jego wygląd

Powiedz mu na przykład, że świetnie układają mu się włosy albo że idealnie dobrał koszulę do krawata. Na pewno sprawisz mu dużą przyjemność!

  • Wyraź zachwyt jego siłą

Możesz na przykład rzucić mimochodem: „Powinnam mieć cię na stałe przy sobie. Wiem, że faceci mają tyle siły, ale nigdy nie widziałam, żeby ktoś niemal bez trudu przeniósł pralkę”.

Uwaga! Tego nie rób!

Nie przesadzaj, bo zaprezentujesz się sztucznie. Jeden czy dwa komplementy naprawdę wystarczą – więcej jasno wskaże twoje nieczyste intencje.

3.    Uśmiechaj się

Jeżeli chcesz wiedzieć, jak uwieść faceta na pierwszej randce, to mamy dla ciebie najpierw złą informację – masz tylko jedną szansę. Jeśli coś pójdzie nie tak, on już raczej nie zadzwoni. Więc daj z siebie wszystko!

Przede wszystkim musisz pamiętać, że twoją największą bronią, o wiele silniejszą niż wszystkie makijaże i triki, jest… uśmiech. Pokaż mu, że jesteś osobą radosną, z którą chce się spędzać czas. Reaguj śmiechem na jego żarty, unikaj demonstrowania znużenia czy irytacji – to najgorsze, co możesz zrobić.

Uwaga! Tego nie rób!

To, że masz być radosna, nie znaczy, że na czas randki masz zamienić się w chichotającą ze wszystkiego trzpiotkę – to także nie jest zbyt atrakcyjne. Miej dobry humor, ale zachowuj się przy tym naturalnie. Uśmiechaj się, ale nie rób tego cały czas i nie aż tak, że rozboli cię szczęka.

4.    Pokazuj mu swoją pewność siebie

Czasem warto posłuchać głosu specjalistów – zwłaszcza kiedy nie wiemy, jak poderwać faceta. Psychologia mówi, że jednym z najlepszych na to sposobów jest okazywanie mu pewności siebie. To nieprawda, że faceci boją się kobiet, które wiedzą, czego chcą, lubią podejmować decyzje i lubią siebie – ten mit już dawno został obalony.

Oczywiście od razu rodzi się pytanie, co robić, kiedy wcale nie jesteś pewna siebie . Otóż w takiej sytuacji powinnaś… udawać. To nie jest takie trudne! Wystarczy, że będziesz bez skrępowania patrzeć mu w oczy, utrzymasz prostą postawę ciała, będziesz mówić powoli i spokojnie, i jak ognia będziesz unikać „zagadywania” ciszy. Zamiast tego lepiej się po prostu do niego uśmiechnąć i zaproponować spacer albo kino.

Uwaga! Tego nie rób!

Bądź pewna siebie, ale nie wyniosła. Nie traktuj go z góry i nie oceniaj. Jeśli wyczuje, że jesteś arogancka i/lub przemądrzała, na pewno nie będzie chciał kontynuować tej znajomości. I trudno byłoby go za to winić.

5.    Bądź trochę tajemnicza

Czy wiesz, jaki jest problem kobiet, które nie mają pojęcia, jak uwieść faceta? Otóż mówią one – często już na pierwszej randce – wszystko o swoim życiu. Opowiadają, ile miały chłopaków, ile mają sióstr, kiedy zaczęły randkować, a nawet miesiączkować!

Nie rób tego – zachowaj część siebie… dla siebie. Jeśli wykażesz się pewną tajemniczością, on będzie chciał poznać cię bliżej. Nie wahaj się na przykład i powiedz: „Ok, starczy już o mnie, bo poznasz wszystkie moje tajemnice. Opowiedz mi lepiej, skąd znasz tę knajpkę. Często tu bywasz?”

Uwaga! Tego nie rób!

Masz być tajemnicza, ale nie skryta i cicha. Jeżeli on będzie musiał męczyć się, żeby między wami utrzymywał się jakiś dialog, to na pewno drugiej randki nie będzie. A może i tą pierwszą zakończy „nagłym telefonem od cioci, która złamała nogę”.

6.    Zachowuj kontakt wzrokowy

Jest bardzo ważny nie tylko już na randce, ale tez przed nią – gdy dopiero próbujesz zwrócić na siebie jego uwagę. Gdy wasze spojrzenia się na chwilę spotkają, wypróbuj starą, dobrą gierkę. Utrzymaj spojrzenie przez dwie czy trzy sekundy, potem lekko się uśmiechnij i spuść wzrok. To bardzo jasny komunikat, mówiący: „Jestem tobą zainteresowana!”. Po kilku chwilach znowu na niego zerknij. Jeśli on tez zacznie to robić, to znaczy to, że również ma ochotę bliżej cię poznać.

Uwaga! Tego nie rób!

Nie wlepiaj się w niego i nie zerkaj dosłownie co 5 sekund, bo będziesz wyglądała na zdesperowaną. Nie reaguj też na każde jego spojrzenie. Gdy poczujesz na sobie jego wzrok, czasem na to nie reaguj – w ten sposób staniesz się odrobinę niedostępna, a przez to bardziej pociągająca.

7.    Dotykaj go

Spokojnie – nie każemy ci wziąć go za rękę (nie tak od razu!). Psycholodzy od dawna już wiedzą, jak uwieść faceta gestami. Bardzo znaczące i symboliczne jest na przykład strzepywanie niewidocznego paprocha z jego marynarki, położenie dłoni na jego udzie czy nakręcanie spiralek na swoje włosy. Jeśli chcesz pokazać mu, że jesteś nim zainteresowana, powinnaś również kierować swoje kolana w jego stronę, gdy siedzicie obok ciebie. A kiedy oglądacie film w kinie, możesz zaryzykować i oprzeć głowę o jego ramię.

Uwaga! Tego nie rób!

Pamiętaj, że nie chodzi o to, abyś się na nim „uwieszała”, czyli notorycznie go dotykała i zbliżała się do niego. Kobiety, które to robią, zazwyczaj nie zdają sobie sprawy, jak bardzo widoczne jest to zarówno dla otoczenia, jak i dla samego mężczyzny. Bardzo ważne jest to, by gesty były delikatne, dyskretne, niemal niezauważalne.

8.    Trochę bezradności

Każdy facet lubi czasami poczuć się jak samiec alfa – czyli odnieść wrażenie, że kobieta by sobie bez niego nie poradziła. Jak to zrobić, czyli jak uwieść faceta taką „wyuczoną” bezradnością? Otóż musisz tylko raz na jakiś czas powiedzieć i pokazać, że sobie z czymś nie radzić. Może być to na przykład przyklejenie szybki na ekran telefonu („Ostatnio zrobiłam to fatalnie, potem nic się nie trzymało!”) czy zakup nowego aparatu lub tabletu („Jestem pewna, że znasz się na tym lepiej i mi pomożesz”). Oczywiście ty możesz znać się na wspomnianych rzeczach doskonale, a nawet wiedzieć lepiej od niego, co robić. Jeśli tak jest i jestem mistrzynią samodzielności, to musisz po prostu trochę poudawać. Na pewno sobie poradzisz!

Uwaga! Tego nie rób!

Odrobina bezradności to odrobina – pamiętaj o tym. Nie udawaj, że nie poradzisz sobie z zakupem produktów spożywczych do sałatki, bo on zacznie zastanawiać się, czy aby na pewno wszystko z tobą w porządku. Umiar, pamiętaj – umiar we wszystkich metodach podrywu.

9.    Pamiętaj o czerwieni

Czy wiesz, jak uwieść faceta kolorem? Być może nie – ale my wiemy! Otóż badania dowodzą, że mężczyźni bardzo reagują na kolor czerwony – prawdopodobnie barwa to ma charakter godowy. Przeprowadzono na przykład serię eksperymentów, w których kobieta prosiła obcych mężczyzn o pomoc. Gdy była ubrana w sukienkę szarą, zieloną, niebieską czy czarną, panowie pomagali jej tylko czasami. Gdy jednak założyła czerwoną kreację, mogła liczyć na pomoc ponad 50% facetów!

Jaki z tego wniosek? Nigdy nie zapominaj o czerwieni! Nie musi być to czerwona sukienka, ale też raczej niech nie jest to chustka na szyję. Postaw raczej na czerwoną pomadkę albo intensywnie czerwone szpilki.

Uwaga! Tego nie rób!

Wiemy, że total look jest teraz obecnie modny, ale raczej nie powinnaś stosować go do tak wyraźnego koloru. Jeśli chcesz założyć czerwoną sukienkę, to już dobierz do niego czarne albo cieliste szpilki. Jeśli malujesz usta na czerwono, to możesz postawić tylko na jeszcze jeden czerwony dodatek.

10.    W sieci rozmawiaj z nim naturalnie

A może do pierwszego spotkania jeszcze nie doszło, a ty dopiero zastanawiasz się, jak uwieść faceta przez internet? No cóż, to zadanie jest o wiele trudniejsze, bo przecież nie możesz na niego patrzeć, posłużyć się drobnymi gestami czy zwyczajnie się roześmiać.

Możesz za to zachowywać się… naturalnie. Żartuj, dużo pisz i dużo pytaj – o jego zainteresowania, o to, czym się zajmuje, jak sobie radzi z tym czy z tamtym. Jeśli marzy ci się potem spotkanie w realu, to nie uprawiaj z nim seksu online – z czegoś takiego raczej nie będzie związku.

Uwaga! Tego nie rób!

Jeśli szukasz kogoś na stałe, to raczej nie wchodź w długie dialogi z osobami z drugiego końca Polski. Później będzie wam bardzo trudno taką relację kontynuować – po co więc zaczynać?

Jak uwieść faceta? Zastosuj sztuczki i… pozostań sobą!

Nawet najlepsze sztuczki i sposoby na podryw nie przyniosą dobrych rezultatów, jeżeli w tym wszystkim nie pozostaniesz sobą. Nie zakładaj więc czerwonej mini, jeśli źle się w niej czujesz. Nie śmiej się do rozpuku, jeśli na co dzień raczej delikatnie się uśmiechasz. I nie maluj twarzy, jeśli nienawidzisz się w makijażu. Metody na podryw zawsze dopasowuj do siebie, nie odwrotnie – to jedyny sposób na znalezienie „tego” mężczyzny i stworzenie udanego związku.