Moda

Szczęśliwie minęły już czasy, w których kobiety w większych rozmiarach chowały się pod niekształtnymi, przepastnymi ciuchami. Współczesne „puszyste” chcą i mogą wyglądać modnie oraz kobieco. Jeśli nie wiesz, jak to zrobić, to mamy dla ciebie wskazówki, jak się ubrać. Rozmiar XXL także może zachwycać!

Gdzie kupować rozmiary XXL?

O tym, że modne stylizacje XXL nie są takie łatwe do stworzenia, wie każda kobieta, która boryka się z nadmiernymi kilogramami. Pocieszające jest jednak to, że współcześne sklepy bardzo otworzyły się na potrzeby „puszystych” i oferują całą gamę ubrań w rozmiarach 50 i większych. Oczywiście sporo ciuchów wciąż dostępnych jest tylko w rozmiarówce kończącej się na 42, ewentualnie 44, ale przy odrobinie wysiłku znajdziesz i te znacznie większe.

Podsumowując, pierwsza wskazówka brzmi: jeśli nie wiesz, jak się ubierać w rozmiarze XXL, to wiedz, że nie musisz korzystać ze sklepów „dla puszystych”. Najmodniejsze ciuchy w dużych rozmiarach znajdziesz także w sieciówkach. Przede wszystkim szukaj w H&M, Top Secret, Mango Violeta, KappAhl XLNT, C&A, Forever 21, New Look, a czasem też Reserved. Ponadto pamiętaj, że dobrej jakości ciuchy w rozmiarze XXL często oferują również dyskonty. To już całkiem sporo sklepów, prawda?

Jak się ubrać w rozmiarze XXL? Wskazówki „ku pamięci”!

Przejdźmy do ważnych wskazówek, które powinnaś zapamiętać na zawsze. Oto, jak się ubierać w rozmiarze XXL, by wyglądać dobrze i czuć się… jeszcze lepiej.

1.    Nie chowaj się pod obszernymi, bezkształtnymi ciuchami

Wiele, naprawdę wiele puszystych kobiet i dziewczyn uważa, że duże ciało najlepiej jest porządnie zakryć, a im bardziej obszerny będzie ciuch, tym lepiej. Czy to prawda? Oczywiście nie. Musisz wiedzieć, że jeżeli zakładasz na siebie wielkie, dresowe spodnie i wielką bluzę, to optycznie stajesz się jeszcze większa. Skoro działa to w ten sposób u kobiet bardzo szczupłych, to dlaczego nie miałoby działać u ciebie?

Musisz zrozumieć też, że modne stylizacje XXL wymagają podkreślenia atutów sylwetki. Podobnie jak każda inna kobieta, tak i ty powinnaś kierować się zasadą, by zakrywać to, czego nie chcesz pokazywać światu, ale podkreślać to, co w tobie ładne. Nieważne, czy jest to biust, nogi czy pupa – podkreśl tę rzecz!

2.    Zastanów się, co chcesz zakryć

Skoro już mowa o zakrywaniu się. Zanim udasz się na zakupy, rozbierz się do bielizny, stań przed dużym lustrem i przyjrzyj się swojej sylwetce. Co lubisz w swoim ciele? Co wydaje ci się atutem, z czego jesteś dumna? Jeśli nie wiesz, poproś o zdanie kogoś bliskiego i godnego zaufania. Zapytaj, co według tej osoby powinnaś podkreślać. Często jest tak, że my, kobiety, mamy o sobie kiepskie zdanie, lecz inni potrafią spojrzeć obiektywnie.

3.    Pokochaj wzory

Przez wiele lat kobiety, które zastanawiały się, jak modnie się ubrać w rozmiarze XL, słyszały: „Tylko żadnych wzorów!”. Dzisiaj już wiadomo, że to nie do końca tak. Nie musisz unikać wzorów jak ognia – są wręcz wskazane i świetnie urozmaicają sylwetkę. Powinnaś tylko pamiętać, żeby umiejętnie je wybierać. Niewskazane będą dla ciebie duże kroki i kwiaty. Korzystnie będziesz za to prezentowała się w figurach geometrycznych, pionowych pasach oraz drobnych kwiatkach na niektórych elementach garderoby.

Ponadto pamiętaj, że to, jak będzie prezentował się na tobie dany wzór, w dużym stopniu zależy od podkreślenia sylwetki. Dla przykładu jeżeli założysz tylko sukienkę w rozmazane, kolorowe plamy, to będziesz wyglądała źle. Jeżeli jednak ściągniesz ją w pasie, a do tego założysz ramoneskę i buty na koturnie, to już dzieje się zupełnie inna historia.

4.    Kup kilka uniwersalnych rzeczy, które wyszczuplają

Istnieje kilka rzeczy, które zawsze odejmują nam kilka kilogramów i sprawiają, że cała sylwetka prezentuje się korzystnie. Jeśli więc zazwyczaj nie wiesz, jak się ubrać w rozmiarze XXL albo brakuje ci pomysłu na uzupełnienie stylizacji, to postaw na te pewniaki. Są to:

  • taliowana marynarka, obowiązkowo sięgająca kawałek za biodro,
  • jeansy z wysokim stanem i wzorem na pupie,
  • zwiewna sukienka o kopertowym kroju,
  • dopasowany płaszcz o prostym kroju.

5.    Pokochaj bieliznę wyszczuplającą

Zaskakujące jest to, jak wiele kobiet z nadwagą uważa, że bielizna wyszczuplająca nie jest dla nich, bo i tak już „niczego nie zmieni”. To absolutnie nie tak! Z dobrze dobraną bielizną wyszczuplającą stylizacje xl może nie będą modniejsze, ale będą lepiej się prezentować. Nie chodzi bowiem o to, żeby cię wyszczuplić, tylko żeby twoje ciało miało bardziej opływowy kształt. Bielizna wyszczuplająca – oczywiście dobrze dobrana, pozwala na zebranie wszystkich fałdek i fałd, których tak nie lubimy. To właśnie dzięki niej pośladki są uniesione, a biodra nie wylewają się z jeansów. Nawet te obfite!

Nasza wskazówka: wybierz się do sklepu, w którym uzyskasz pomoc w dobraniu odpowiedniej bielizny oraz jej rozmiaru. Nie kupuj przez Internet – możesz tylko się zniechęcić!

6.    Pamiętaj o kroju

Odpowiedź na pytanie: „jak modnie się ubrać w rozmiarze XXL” powinna uwzględniać nie tylko trendy (do których zaraz dojdziemy), ale również kroje i fasony. Po pierwsze, musisz pamiętać o odpowiednim kroju spodni. Nie dla ciebie są dzwony, możesz za to nosić spodnie bardzo szerokie na całej długości nogawek. Zazwyczaj jednak kobiety z nadwagą czy nawet otyłością najlepiej prezentują się w wąskich nogawkach (nie unikaj ich!).

Musisz też pamiętać, że nie dla ciebie są sukienki oraz spódnice o długości mini. Jeżeli chcesz prezentować się dobrze, to stawiaj na kreacji midi lub maksi.

Modne stylizacje XXL – jak ubierać się zgodnie z nowymi trendami?

Wiesz już, jak się ubrać w rozmiarze XXL, aby wszystko na tobie dobrze leżało. Pytanie jednak, co z trendami?

Niestety, nie wszystkie modowe nowości będą do ciebie pasowały. Przykładem są choćby bardzo popularne w ostatnim sezonie spodnie haremki, które korzystnie leżą tylko na szczupłych kobietach. Są jednak i takie trendy, z których jak najbardziej powinnaś czerpać!

•    Hiszpanki

Jak najbardziej możesz tworzyć modne stylizacje XXL z hiszpanką w roli głównej. Co więcej, możesz wybierać zarówno spośród bluzek, jak i sukienek, przy czym te pierwsze mogą być nieco korzystniejsze dla sylwetki. Odsłonięte ramiona dodadzą ci lekkości.

•    Kombinezony

W ostatnich latach kombinezony dosłownie zawojowały nasz rynek, jednak wiele kobiet o „słusznych” rozmiarach uważa, że to nie dla nich. Błąd! Kombinezony mogą świetnie podkreślić walory sylwetki. Aby tak się stało, należy wybrać model z dość luźną górą. Efekt będzie wspaniały, jeżeli połączysz taki kombinezon z marynarką sięgającą za biodro. Pamiętaj, że nie musi się ona zapinać – wystarczy, że będzie dopasowana w ramionach.

•    Biel

Kobiety o rozmiarach XL i większym często sięgają po czerń – wiadomo, że kolor ten wyszczupla. Jednocześnie to jego przeciwieństwo, czyli biel, włamało się do trendów. I teraz ważna informacja dla ciebie – możesz nosić białe rzeczy. Naprawdę!

Jasne barwy nie tylko mogą wyglądać na tobie dobrze, ale dodatkowo odejmą ci lat i dodadzą świeżości. Przykładem jest połączenie dresowej spódnicy z jasnoszarej dresówki oraz białej, luźnej bluzki. Jeśli do tego zestawienia dodasz pastelowe dodatki – np. przełamującą całość, pomarańczową torbę, to będziesz prezentowała się bardzo korzystnie.

•    Haft i koronki

Haft i koronki to najgorętsze trendy ostatnich lat. I ty także możesz włączać je do swoich stylizacji XXL. Zadbaj jedynie o to, aby były to elementy całej stylizacje, a nie jej główne części. Czyli jeśli haft, to na jeansowej kurtce, ale nie na całym przodzie sukienki. Jeżeli koronka, to raczej nie na całej sukience, a np. tylko na rękawach.

Jak się ubrać na wesele w rozmiarze XXL?

Coraz więcej kobiet uważa, że modna stylizacja XXL na co dzień nie jest szczególnym wyzwaniem. Problem sprawia natomiast wybór odpowiedniej kreacji na wesele, sylwestra, urodziny czy inną imprezę.

Przede wszystkim musisz pamiętać, że sukienka to nie żaden przymus. Możesz świetnie prezentować się także w spodniach, na przykład w lejących się, bardzo długich i szerokich. Do nich możesz założyć luźną bluzkę – np. o kopertowym kroju, i złote dodatki. Z pewnością będziesz wyglądała bardzo elegancko.

Jak się ubrać na wesele w rozmiarze XXL, jeżeli jednak koniecznie chcemy założyć sukienkę? Wówczas pamiętaj, że wspomniany już kopertowy krój jest twoim największym przyjacielem. Wybierz coś w stonowanych kolorach, np. w butelkowej zieleni, a potem dobierz złote lub srebrne dodatki (te pierwsze są bardziej na czasie) oraz buty na obcasie.

Ważna wskazówka: Jeżeli jesteś otyła, możesz fatalnie czuć się i wyglądać w szpilkach. Wybierz więc buty na słupku.

Jeżeli sukienka kopertowa cię nie przekonuje albo źle czujesz się w takim fasonie, pomyśl o kreacji marszczonej na brzuchu. Zakamufluje ona fałdki i wypuklenia, jednocześnie optycznie odejmując kilka kilogramów.

Fasonem wyjątkowo lubianym przez kobiety puszyste jest także ten z bardzo luźną górą i bardziej dopasowanym dołem. W takiej kreacji z pewnością poczujesz, że eksponujesz swoje mocne strony.

Uwaga! Osobom z nadwagą nie służą połyskliwe tkaniny. Jeżeli chcesz prezentować się korzystnie, to postaw raczej na materiały matowe, eleganckie, lejące się.

Typowe błędy kobiet w rozmiarze XXL – unikaj ich!

Na koniec słówko o typowych błędach, które popełnia wiele kobiet. Stylizacja XXL nigdy nie będzie korzystna, jeżeli:

•    Kupujesz ciuchy przez Internet

Możesz tak robić tylko pod warunkiem, że będziesz kupowała kilka rozmiarów jednocześnie, a potem zwracała te niewłaściwe. W innym przypadku – gdy wybierzesz tylko rozmiary 44 czy 46, wiele z nich okaże się za ciasnymi albo za dużymi.

•    Nosisz legginsy

Niestety – legginsy to ostatnie, co powinnaś zakładać. Nie noś ich ani do długiej tuniki, ani do krótkiej bluzki. Legginsy podkreślają cellulit, dodają kilogramów, akcentują każdą fałdkę, którą chciałabyś ukryć. Już kobiety w rozmiarze 40-42 powinny rozważyć słuszność noszenia tej części garderoby.

•    Obwieszasz się biżuterią i dodatkami

Faktem jest, że modna stylizacja XXL powinna uwzględniać różne dodatki, przede wszystkim te w dużych rozmiarach, które nie „zginą” przy masywnej sylwetce. Z drugiej jednak strony wcale nie oznacza to, że masz mieć cztery bransoletki na ręce, na drugiej zegarek z wielką tarczą, a oprócz tego duży naszyjnik i wiszące do ramion kolczyki. Co za dużo, to niezdrowo, także przy wybieraniu dodatków. Pamiętaj – jeden zwracający na siebie akcent w zupełności wystarczy. Pozostałe dodatki powinny być dyskretne albo nie musi być ich wcale.