Podróże

Jest wiele powodów, dla których warto odwiedzić Zakopane. Zgadzają się z tym zarówno rodziny, przyjeżdżające tu na ferie czy wczasy, jak i grupki przyjaciół, którzy decydują się na spędzenie wyłącznie weekendu. Niezależnie od wieku czy wzorca zachowań, każdy znajdzie coś dla siebie. Jest to szczególnie łatwe, jeśli do „Zakopca” przybywamy tylko na weekend.

Co robić w weekend?

Cóż, weekendowy charakter przyjazdu często zakłada, że będzie on burzliwy i bogaty w dobrą zabawę. Zanim jednak nadejdzie wieczór, można zrobić parę bardziej „grzecznych” rzeczy. Czy zwiedzanie muzeów i podziwianie architektury podhalańskiej znajdzie się na tej liście? Czasami tak, ale jednak zazwyczaj poszukiwane będą inne atrakcje. Warto jednak, by były one związane ze spędzaniem czasu na świeżym powietrzu i obcowaniem z górami. Przestrzegamy jednak, by nie rzucać się na zbyt głęboką wodę. Góry to nie przelewki, zwłaszcza gdy jesteście zmęczeni po wczorajszym wieczorze albo wybiegacie myślami już do kolejnego. Tak więc osoby, które chcą iść na szlak, zachęcane są do tego, by wybrać dopasowany do możliwości najsłabszego członka grupy. Zamiast wspinaczki czy wędrówki do szczytu można wybrać zresztą coś innego – rowery albo kolobeżki, czyli hulajnogi górskie. To bardzo fajny sposób na połączenie aktywności fizycznej z chillem, a jednocześnie pozwalający szybko poruszać się z miejsca na miejsce.  Ciekawym pomysłem może być także – w zależności od sezonu i pogody – wybranie się na jazdę na sankach albo saniach motorowych, quadach czy też samochodzikach buggy.

A wieczorem?

W czasie chillującego weekendu dobrze jest mieszkać w miejscu, które zapewnia swobodę. To szczególnie ważne, gdy nie planujecie iść spać wieczorem, a dopiero nad ranem. Również powrót z miasta będzie dużo wygodniejszy, jeśli zdecydujecie się na wynajem górskiego domku (dla większej grupy) lub apartamentu (dla paru osób). Wieczór to dobra pora, by udać się do jednej z wielu zakopiańskich knajpek i karczm. Oferują one możliwość spędzenia czasu przy ulubionym napoju i raczenia się regionalnymi przysmakami, jak kwaśnica czy placki po zbójnicku. Jednak bynajmniej nie musicie się ograniczać tylko do góralszczyzny. W sercu Zakopanego czynna jest też np. knajpka z sushi https://uramaki.pl/.

Problematyczny natomiast może być poranek. Nie tylko ze względu na ewentualny syndrom dnia poprzedniego, ale także na to, że coś by się zjadło, a nie wiadomo co. Mieszkanie w chacie ma ten minus, że jedzenie trzeba przyrządzić samemu. Jeśli niespecjalnie pałacie ku temu ochotą, to rozwiązaniem może być skorzystanie z serwisu https://www.sniadania.com.pl/. Dostarcza on ciepłe śniadania na wynos na terenie Zakopanego i w pobliżu. W zależności od wersji mogą one być mięsne, wegetariańskie, słodkie czy wytrawne. Takie śniadanko zamawia się przez internet i jest dostarczane na konkretną godzinę, nawet bez konieczności kontaktu z kurierem.