Czy ja i moje CV zrobiliśmy wystarczająco dobre wrażenie na rekruterze? – to główne pytanie, które kołacze się w głowie kandydata po wyjściu z rozmowy o pracę. By odpowiedź na to pytanie była twierdząca, przedstawiamy listę 7 sposobów na zwiększenie szans na zatrudnienie według serwisu rekrutacyjnego MosnterPolska.pl. Oto one:
Czyli? Odpowiadające dzisiejszym standardom, a nie w szablonie sprzed dekady. Najważniejszym wyróżnikiem nowoczesnego CV jest podsumowanie swojego doświadczenia w kilku zdaniach, które należy wyeksponować na górze dokumentu. Po przeczytaniu tych zdań rekruter powinien nabrać pewności, że jesteśmy właściwą osobę na oferowane stanowisko – mówi Joanna Żukowska z MonsterPolska.pl.
Wciąż niedoceniane. Tymczasem dołączenie do CV referencji od byłego szefa lub współpracowników jest skutecznym sposobem na zwiększenie szans na zatrudnienie. Pamiętajmy, że rekruter przegląda dziennie niezliczone ilości aplikacji. Referencje mogą być tym elementem, który przykuje jego uwagę na dłużej.
Wchodząc na spotkanie, powinniśmy zrobić to pewnie i z uśmiechem, aby zarazić rekrutera pozytywną energią. Pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz. Z badań wynika, że mamy na to 11 sekund. Po tym czasie rozmówca oceni czy da się nas polubić i czy jesteśmy wiarygodni.
W dobie internetu bardzo często do pierwszego „spotkania” dochodzi poprzez serwisy społecznościowe. Rektruterzy szukając kandydatów w internecie, nie tylko czytają ich zamieszczone w sieci CV, ale sprawdzają na ile to, co czytają, jest spójne z tym, co widzą na zdjęciach. Wizerunek w sieci powinien być spójny. W momencie, w którym zdarza nam się wrzucać do sieci zdjęcia z wakacji lub z imprez powinniśmy bezwzględnie zadbać o restrykcyjne ustawienia prywatności. Bądźmy sprytni. Sprzedawajmy siebie w Internecie jak najkorzystniej.
Lista zachowań, która skreśli nas u rekrutera to z pewnością brak wyciszonego telefonu, wchodzenie mu w słowo, ale także roszczeniowy sposób prowadzenia rozmowy i zwracania się do pracowników firmy, np. na recepcji.
Do rozmowy należy przygotować się także merytorycznie, czyli sprawdzić czym zajmuje się firma, do której aplikujemy. I nie chodzi o pobieżną wiedzę, ale szczegółowe prześledzenie strony internetowej i mediów społecznościowych. Im lepiej będziemy przygotowani do rozmowy, tym większa szansa, że zamieni się ona w propozycję pracy – podkreśla Żukowska.
Są osoby, które nie czują się dobrze, prowadząc tzw. small talk. Jeśli jednak rekruter chce wprowadzić luźniejszą atmosferę podczas rozmowy, warto mu na to pozwolić. Nowoczesne rozmowy bardzo często rozpoczynają i kończą się rozmowami „o wszystkim i o niczym”. Warto zaangażować się w small talk. Rekruterzy sprawdzają w ten sposób umiejętności komunikacyjne kandydata.