Mówi się, że piękne dłonie są wizytówką kobiety. Jednak nawet te najbardziej wypielęgnowane nie odwrócą uwagi od zniszczonych, przebarwionych albo krzywych zębów. Brzydki uśmiech może być powodem wieloletnich kompleksów i odbierać nam pewność siebie, więc warto zrobić wszystko, by zmienić jego wygląd. Co nam w tym pomoże ? Licówki – porcelanowe, kompozytowe albo ceramiczne, a czasem koronki lub zębowe implanty. Dowiedz się, ile kosztują licówki, a ile inne rozwiązania i zacznij cieszyć się pięknym uśmiechem.
Licówki – rodzaje. Co nam oferuje dzisiejsza stomatologia?
Założenie licówek na żeby to ostatnio najbardziej popularny, a jednocześnie stosunkowo najnowszy sposób na metamorfozę zębów i poprawienie ich wyglądu. Czym one jednak właściwie są?
Otóż licówki to po prostu delikatne płatki, które mogą być wykonane z różnych materiałów i które nakłada się na własne zęby. „Płatki” te przykleja się do odpowiednio przygotowanego szkliwa, co umożliwia osiągnięcie niemal dowolnego efektu kosmetycznego.
Najbardziej popularne są licówki porcelanowe, ale to nie jedyny produkt, jaki proponuje nam rynek. Dlatego zanim podejmiesz decyzję, zaczerpnij wiedzy o różnych wariantach i cenach.
• Licówki akrylowe
Licówki akrylowe to w 90% tzw. „tymczasówki”, czyli licówki nakładane na ząb tylko na chwilę, jako zabezpieczenie szkliwa przed założeniem licówek właściwych. Składają się one zazwyczaj z utwardzanego światłem akrylu samopolimeryzującego. Gdybyś jednak planowała założenie takich licówek na dłużej, to musisz wiedzieć, że choć są względnie tanie, to mają mnóstwo wad. Przede wszystkim są dość grube i ciężkie, nie prześwitują i w ogóle rażą sztucznością, a do tego wytrzymują na zębach maksimum dwa lata. Efekt kosmetyczny ich założenia jest bardzo dyskusyjny, dlatego – jak wspomnieliśmy, to zazwyczaj rozwiązanie kilkutygodniowe.
Licówki akrylowe – cena: od 100 do 200 złotych za jeden ząb.
• Licówki kompozytowe
Licówki kompozytowe składają się już z dwóch materiałów – jeden wiąże całość, drugi zapewnia licówce niezbędność twardość. Jeśli porównamy licówki kompozytowe a porcelanowe pod względem ceny, to oczywiście te pierwsze będą znacznie tańsze. Wynika to z ich mniejszej trwałości, większej grubości, a też i z powodu nienaturalnego efektu, który się dzięki nim uzyskuje. Warto też pamiętać, że licówki kompozytowe żółkną po jakimś czasie – są one zatem stosowane coraz rzadziej. Sami stomatolodzy podkreślają, że jeśli pacjentka pragnie mieć piękny uśmiech, to zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest odkładanie pieniędzy przez dłuższy czas i postawienie na licówki z porcelany.
Licówki kompozytowe – cena: zwykle od 200 do około 350 złotych za jeden ząb.
• Licówki ceramiczne
Skoro licówki kompozytowe nie są najlepszym rozwiązaniem, to może warto sięgnąć po te ceramiczne? Z całą pewnością zapewnią one lepszy efekt wizualny. Licówki ceramiczne tworzy się z ceramik skaleniowych, dzięki czemu ząb wygląda o wiele bardziej naturalnie. Zwiększona jest również twardość takiego płatka. Wadą jest oczywiście cena, bo za licówki ceramiczne zapłacimy o wiele więcej niż za omówione wcześniej rodzaje.
Licówki ceramiczne – cena: zwykle to około 1000 złotych za jeden ząb.
• Licówki porcelanowe
Jak wspomnieliśmy, licówki porcelanowe są najbardziej popularne, choć ich cena może niektórych negatywnie zaskoczyć. Czy warto za nie zapłacić? Jak najbardziej, ponieważ efekt estetyczny jest naprawdę imponujący – porcelana (która składa się między innymi z masy ceramicznej i akrylowej) jest półprzezroczysta jak ząb, pięknie oddaje różne skrzywienia i nierówności (najlepiej wpisz sobie w wyszukiwarkę: „licówki przed i po” i przekonaj się sama), a do tego jest wyjątkowo trwała. Należy także pamiętać, że licówki porcelanowe mogą służyć nam nawet 15 lat, a do tego nie „przyjmują” żadnych przebarwień z pożywienia.
Licówki porcelanowe – cena: Za takie licówki zapłacisz od 700 do około 1500 złotych za jeden ząb.
• Licówki pełnoceramiczne
Również gwarantują doskonały efekt kosmetyczny. Licówki te mają składają się z kilku warstw, dzięki czemu są bardzo trwałe (wytrzymują nawet 20 lat), a ich wygląd jest maksymalnie zbliżony do wyglądu naturalnych zębów.
Licówki można podzielić nie tylko ze względu na rodzaj materiału, z którego są zrobione, ale także z uwagi na grubość. W ostatnich latach stomatolodzy zaczęli proponować swoim pacjentom nowość, którą są ultracienkie licówki porcelanowe. Standardowe licówki mają grubość około 0,5mm, tymczasem te ultracienkie – nawet 0,2 mm. Dzięki temu całkowicie zniesiona została konieczność szlifowania przedniej warstwy zębów. Co to dokładnie oznacza dla ciebie, gdybyś się na takie licówki zdecydowała? Mianowicie to, że zabieg jest odwracalny. Innymi słowy – jeśli kiedyś zdecydujesz się zdjąć takie licówki porcelanowe albo pełnoceramiczne, to będziesz mogła to zrobić i nie będziesz musiała jednocześnie zastępować starych modeli nowymi.
Licówki pełnoceramiczne bez szlifowania – cena: zazwyczaj jest to około 1500 – 1800 złotych za jeden ząb.
Licówki – dla kogo? Zalecenia i przeciwwskazania
Wskazań do założenia licówek jest naprawdę sporo. Zdecydować się na nie mogą osoby, które:
• Mają liczne przebarwienia na zębach
Chodzi o przebarwienia, których nie sposób usunąć np. zwykłym wybielaniem – choćby te związane z martwicą zęba.
• Mają diastemy
Diastema to po prostu przerwa między górnymi jedynkami. Niektórzy uważają, że dodaje ona seksapilu, ale dla większości kobiet jest to powód kompleksów.
• Mają nierówne zęby
Np. zbyt wąskie albo za krótkie – licówki świetnie „radzą” sobie z tego typu problemami.
• Mają złamane zęby
Na skutek urazu mechanicznego albo zwykłego wykruszenia się zęba, który był wcześniej leczony.
• Mają liczne wypełnienia
Liczne plomby nie dodają nam urody – zwłaszcza jeśli doklejane są na przestrzeni wielu lat i są już przebarwione.
Licówki porcelanowe przeciwwskazania
Niestety nie każdy może cieszyć się wyjątkowym efektem kosmetycznym, jaki dają licówki porcelanowe (z uwagi na popularność skupiamy się przede wszystkim na nich). Komu dentysta może odmówić przeprowadzenia zabiegu?
Na pewno będą to osoby, które cierpią na bruksizm, czyli zgrzytają zębami (zazwyczaj w nocy). W takim przypadku ryzyko, że licówki zostaną mechanicznie uszkodzone, jest bardzo wysokie. Ponadto odradza się zakładanie licówek u osób z bardzo dużymi wadami zgryzu – tutaj również pojawia się prawdopodobieństwo mechanicznego uszkodzenia. Dentysta może ci odmówić zabiegu, jeżeli okaże się, że masz za małe zęby na licówki albo jeśli nie są one wyleczone. W końcu zdecydowanie nie nakłada się takich porcelanowych płatków w przypadku pacjentów, których żeby były wielokrotnie leczone, czego efektem są dziesiątki plomb. W tym ostatnim wypadku o wiele lepszym rozwiązaniem są koronki porcelanowe.
Proces zakładania licówek – jak zakłada się licówki na zęby?
To, jak długo będzie trwał proces uzyskiwania nowego, pięknego uśmiechu, w dużej mierze zależy od tego, w jakim stanie jest nasze uzębienie, kiedy przychodzimy do stomatologa. Pierwsze etapem zakładanie licówek jest bowiem zawsze wyleczenie wszystkich zębów – co czasami oznacza dosyć długotrwałe leczenie kanałowe.
Kiedy zęby będą już zdrowe, przed założeniem licówek stomatolog musi je wybielić – pamiętajmy, że zarówno licówki pełnoceramiczne, jak i licówki porcelanowe są cienkimi płatkami, które lepiej będą się prezentować na jasnych zębach.
Kiedy to już będziesz miała z głowy, dentysta zrobi ci odcisk zębów. To mało przyjemny zabieg – trzeba bowiem zagryźć metalowy stelaż, na którym znajduje się spora ilość uprzednio wyciśniętej, zimnej pasty. W trakcie pobierania wycisku możesz mieć wrażenie, że pasta ścieka ci do gardła, co może powodować odruch wymiotny. Całość trwa jednak zaledwie dwie minuty, a licówki porcelanowe z pewnością są tego warte.
To właśnie dzięki pobranemu wyciskowi możliwe jest stworzenie modeli zębów, które prezentowane są pacjentowi czy pacjentce. Jeśli wszystko pójdzie ok, to na zęby nakłada się tzw. próbny model, który należy nosić przez kilka dni (w tym czasie warto podzielić się ze stomatologiem swoimi spostrzeżeniami i uwagami). Kolejny etap to już zeszlifowanie zębów (lub nie, w zależności od tego, które licówki zamawiamy). Od razu warto uściślić, że szlifowanie odbywa się w znieczuleniu miejscowym, więc jest bezbolesne. Kolejny etap to ponowny wycisk (który zostaje przesłany do technika zajmującego się wykonywaniem licówek) i nałożenie na zęby licówek tymczasowych. Po około dwóch tygodniach oczekiwania zdejmuje się „tymczasówki”, a nakleja właściwe licówki.
Licówki porcelanowe – jak o nie dbać?
Choć licówki są bardzo trwałe – tak „ubranymi” zębami spokojnie możesz np. jeść jabłka, to po ich założeniu trzeba zachować pewne środki ostrożności.
Przede wszystkim trzeba pamiętać, że w dobę po założeniu licówek nie można pić odbarwiających napojów – odpada czerwone wino, nie powinnaś także spożywać borówek. Należy zaczekać, aż cement porządnie się utwardzi.
Późniejsza pielęgnacja jest już klasyczna – obejmuje regularne mycie zębów za pomocą miękkiej szczoteczki, stosowanie płynu oraz nici. Należy też pamiętać, że dla dobra swojego portfela zdecydowanie lepiej unikać przygryzania ołówków czy prób rozłupania orzechów za pomocą zębów.
Co zamiast licówek na zęby?
Załóżmy, że stomatolog uznał, że masz zbyt słabe albo zbyt krótkie zęby, aby nałożyć na nie licówki porcelanowe lub pełnoceramiczne. Jakie inne opcje zagwarantują ci piękny uśmiech?
Przede wszystkim będą to koronki na zęby. Opinie na ich temat bywają różne, niemniej musisz pamiętać, że efekt w dużej mierze zależy od tego, do jakiego gabinetu stomatologicznego trafisz. Koronka na ząb to coś w stylu czapeczki – jest to po prostu cały, nowy ząb z porcelany. Zakłada się go na oszlifowany do cienkiego kikuta własny ząb. Podobnie jak w przypadku licówek, tak i koronki na zęby mają różne rodzaje. Są takie, które są stworzone z metalu i porcelany, a są też i pełnoceramiczne – te ostatnie gwarantują najbardziej naturalny efekt.
Koronki na zęby – cena: pojedyncza koronka na zęby to koszt od 1 do nawet 2 tysięcy złotych.
Ostatecznie zawsze możemy też zdecydować się na implanty zębów – to opcja dla osób, których własne zęby nadają się tylko do usunięcia. Wówczas przeprowadza się skomplikowany zabieg wszczepienia śrub do kości szczęki – na tych „stelażach” umieszcza się porcelanowe korony. Niestety koszt za jeden ząb to nawet 5 tysięcy złotych.
