Ślub i Wesele

Jeśli czytasz ten tekst, to przede wszystkim – wielkie gratulacje! Wszystko wskazuje na to, że masz za sobą jeden z najpiękniejszych dni w życiu – ten, w którym usłyszałaś pytanie, czy chcesz zostać jego żoną. Odpowiedź była zapewne dosyć łatwa, jednak organizacja ślubu i wesela to już nieco większe wyzwanie. Odrobinę ci je ułatwimy – oto twój kompleksowy, ślubny poradnik.

Ślub – twój praktyczny, roczny plan działań

Planowanie jest niezbędnym składnikiem wszystkich ważnych działań – dlatego tak ważne jest, abyś swoje przygotowania rozpoczęła już rok wcześniej. Dzięki temu obejdzie się bez większych stresów (wszystko będziesz miała pod kontrolą) i problemów z organizacją. A oto konkrety:

12 miesięcy przed ślubem

•    Wybierz formę ślubu

Porozmawiaj o tym z partnerem i wspólnie zadecydujcie, czy chcecie wziąć ślub kościelny, cywilny lub konkordatowy. Informacje na temat różnic między tymi formami znajdziesz w dalszej części artykułu.

•    Stwórz wstępną listę gości

Musisz zrobić to już teraz (choćby orientacyjnie), aby zarezerwować odpowiednio dużą salę weselną bądź restaurację.

•    Przygotuj niezbędne dokumenty

Niezbędne dla urzędu cywilnego bądź kościoła. Dla spokoju ducha już teraz zarezerwuj termin w którymś z tych miejsc.

•    Wybierz restaurację/salę weselną

Wbrew pozorom, oznacza to nieco pracy. Będziecie musieli odwiedzić kilka miejsc, zobaczyć wystrój na własne oczy, zapytać o szczegóły, menu (warto także dopytać o nietypowe posiłki, np. bezglutenowe bądź wegetariańskie), warto także porównać ceny.

Uwaga! Nie przekładajcie wyboru miejsca na wesele. Jeśli zabierzecie się za to np. 5 miesięcy przed ślubem, zapewne się okaże, że wiele dobrych restauracji/sal jest już zarezerwowanych.

8 miesięcy przed ślubem

•    Zaplanuj budżet

Nie musisz jeszcze wiedzieć, ile wydasz np. na fotografa – zaplanujcie sobie po prostu, jaki jest wasz całkowity, maksymalny budżet na ślub i wesele. Potem dowolnie będziecie mogli modyfikować dowolne pozycje, np. wybierzecie tańszego kamerzystę, aby móc zdecydować się na droższego fotografa. Ważne, by zmieścić się w wyznaczonych widełkach.

•    Zarezerwuj fotografa, kamerzystę i oprawę muzyczną

To najwyższy czas! Jeśli nie masz nikogo sprawdzonego, popytaj wśród bardziej doświadczonych znajomych i poszukaj opinii w internecie. Pamiętaj, że zawsze warto zobaczyć portfolio – w dzisiejszych czasach powinien posiadać je każdy specjalista w swojej dziedzinie.

•    Pomyśl o naukach przedmałżeńskich

Jeśli zdecydujecie się na ślub kościelny, to właśnie teraz powinniście rozpocząć nauki. Nie zostawiajcie tego na ostatni moment!

•    Wybierz suknię ślubną

Jeśli zaczniesz szukać wymarzonej sukni już teraz, będziesz miała wystarczająco dużo czasu, aby na pewno przemyśleć swoją decyzję i dokonać wszelkich poprawek. Ale akurat do tej jednej rzeczy na pewno nie musimy cię szczególnie zachęcać, prawda?

•    Zarezerwuj podróż poślubną

Choć dla was ten wyjazd będzie absolutnie wyjątkowy, w rzeczywistości są to po prostu wakacje – a je, jak wiadomo, należy rezerwować z wyprzedzeniem.

6 miesięcy przed ślubem

•    Zamówcie obrączki

W zależności od własnych upodobań i wymarzonych wzorów. Zanim podejmiecie decyzję, przejrzyjcie dokładnie różne katalogi – być może ostatecznie wybierzecie coś zupełnie nowego.

•    Zarezerwuj wizytę u fryzjera i kosmetyczki

Musisz to zrobić już teraz, ponieważ sobotnie terminy zawsze są oblegane, a praca nad tobą zajmie całkiem sporo czasu – w końcu chodzi o ślub. Dodatkowo umów się już na próbny makijaż i fryzurę.

•    Zamów kwiaty

Najwyższy czas zastanowić się, jakie kwiaty mają pojawić się w twoich rękach w drodze do ołtarza, jakie w restauracji, a jakie w kościele – jeśli wybierzecie ślub kościelny. Dokładnie się nad tym zastanów i zamów je już w kwiaciarni, którą znasz i sobie cenisz.

•    Kupcie garnitur, buty i dodatki

Twój  mężczyzna powinien być gotowy już teraz – zwłaszcza, że być może naprawdę idealny garnitur okaże się zbyt duży i trzeba będzie go zmniejszać.

•    Ustalcie szczegóły w restauracji

Musicie udać się do miejsca, gdzie odbędzie się wasze wesele i uzgodnić wszelkie szczegóły – dokładne menu, kwestie alkoholu, dekoracje sali, miejsce dla orkiestry/zespołu.

•    Zamówcie transport

Oczywiście jeśli planujecie pojechać do ślubu swoim samochodem (bądź pożyczonym od kogoś), nie ma problemu. Jeżeli jednak planujecie zamówić np. bryczkę, to najwyższy czas wpłacić zaliczkę.

3 miesiące przed ślubem

Czas na wysyłanie zaproszeń ślubnych!

2 miesiące przed ślubem

•    Wybierz dodatki do sukni

Biżuteria, buty, podwiązki, bielizna – już czas wybrać te wszystkie konieczne dodatki. Pamiętaj, żeby nieco „rozchodzić” swoje ślubne buty – krwawe otarcia to ostatnie, czego potrzebuje panna młoda.

•    Sprawdźcie smak tortu

Musicie spróbować tego, czym poczęstujecie swoich gości w kulminacyjnym momencie wesela.

•    Podejdź do przymiarki sukni

Właściwie to do przymiarki sukni warto podejść dwukrotnie – dwa miesiące i miesiąc przed ślubem. Wiele panien młodych nieco chudnie w ostatnich tygodniach przygotowań, co niektóre panie cieszy, ale źle wpływa na to, jak leży suknia.

•    Nauczcie się pierwszego tańca

Jeśli chcecie wypaść wyjątkowo pięknie w trakcie swojego pierwszego tańca, to najwyższy czas zacząć go ćwiczyć. Możecie też zapisać się na specjalny, szybki kurs.

•    Rozsadźcie gości

Koniecznie trzeba zaplanować, kto, z kim i gdzie będzie siedział.

•    Zamówcie winietki

Tydzień przed ślubem

To czas na zorganizowanie wieczorów: kawalerskiego i panieńskiego. Będziecie mieli wystarczająco dużo czasu, aby wrócić do formy.

Dzień przed ślubem:

Relaks! W tym dniu nie powinniście zajmować się już żadnymi szczegółami związanymi ze ślubem. Zrelaksujcie się, odpocznijcie i przede wszystkim – wyśpijcie, bo jutro czeka was długi dzień i wiele emocji!

Ślub: cywilny, kościelny czy konkordatowy?

Jak już wspomnieliśmy, wraz z przyszłym mężem musisz podjąć decyzję, jaki ślub wybieracie: kościelny, cywilny czy konkordatowy. Ten ostatni jest najczęściej wybierany z uwagi na możliwość załatwienia wszystkich prawnych możliwości jeszcze w kościele. Nie ma potrzeby – jak kiedyś, powtarzania tej samej przysięgi dwa razy w dwóch różnych miejscach.

Aby doszło do ślubu konkordatowego, na co najmniej 3 miesiące przed ślubem musicie dostarczy do kancelarii parafialnej następujące dokumenty:

  • dowody osobiste (kopie)
  • zaświadczenie stwierdzające brak okoliczności wykluczających możliwość zawarcia małżeństwa (wydane przez kierownika USC)
  • poświadczenia ukończenia kursu małżeńskiego
  • świadectwo chrztu i bierzmowania

Jeśli jednak zdecydujecie się na ślub kościelny, przed samym ślubem musicie dostarczyć odpis aktu małżeństwa wydany przez urząd stanu cywilnego.

Z kolei jeśli chcecie wziąć ślub cywilny, musicie zgłosić się do urzędu stanu cywilnego na dwa miesiące przed ślubem, złożyć opłatę (80 zł), okazać dowody oraz dokumenty: oświadczenie o nazwisku, jakie będą nosić wasze dzieci, zapewnienie o braku okoliczności wykluczających zawarcie małżeństwa oraz akty urodzenia.

Suknia ślubna – jak ją wybrać?

Wybór sukni ślubnej jest wielką przyjemnością, ale wiąże się także z ogromnym stresem – przecież chodzi o tę jedną, jedyną suknię, którą (z założenia) założysz tylko raz! Oczywiście w trakcie wyboru pojawia się jedno, ważne pytanie – jakie suknie ślubne są teraz modne?

•    Tiul

Wciąż jest niezwykle popularny, a im bardziej delikatny i im jest go więcej – tym lepiej. Co prawda tiulowe, obszerne spódnice nie są zbyt wygodne, ale za ten efekt można się zakochać!

•    Retro

Proste suknie w latach 40., 50. I 60. To prawdziwy krzyk sezonu. Nie da się jednak ukryć, że ten styl trzeba uwielbiać – nie każda panna młoda jest w stanie pójść do ślubu w sukience długości ¾.

•    Fantazyjne plecy

Drapowane, lejące się tyły sukni prezentują się zarazem niezwykle elegancko, jak i kusząco.

•    Koronka na delikatnym tiulu

Ten trend króluje w modzie ślubnej już od kilku sezonów i nic nie wskazuje na zmiany. Delikatny tiul w kolorze skóry, na którym elegancko prezentuje się koronka to wybór wielu panien młodych.

•    Czarne akcenty

Jeśli jesteś bardzo odważna, możesz postawić na czarne dodatki – np. wstęgę w pasie sukni lub kokardkę z tyłu.

•    Balowe suknie

Marzysz o pięknej, obszernej, balowej sukni? To świetnie, bo wracają na ślubne salony. Jeśli więc chcesz wyglądać jak księżniczka – nic łatwiejszego.

Wybór sukni ślubnej – cenne wskazówki

Tak naprawdę moda nie ma jednak większego znaczenia – musisz po prostu zobaczyć suknię i poczuć to „coś”. Zanim jednak machniesz kartą płatniczą, zwróć uwagę na ważne aspekty kreacji:

Czy da się w niej swobodnie tańczyć? Opinająca ciało suknia a’la syrenka prezentuje się przepięknie (zwłaszcza na idealnych sylwetkach), ale tańczenie w niej to mała mordęga. Zastanów się, czy na pewno nie będzie to dla ciebie zbyt trudne.

Słuchaj SIEBIE. Porady innych są mile widziane, ale słuchaj swojej intuicji. Sukienka ma się podobać przede wszystkim tobie.

Daj sobie czas na ochłonięcie. Pośpiech jest złym doradcą – wiele panien młodych szybko pożałowało impulsywnego zakupu sukni ślubnej. Daj sobie czas, przemyśl, wróć do salonu po kilku dniach, zobacz inne kreacje.

Oceń wykonanie. Sprawdź drobiazgi – np. to, czy biust dobrze się układa i czy zamek dopina bez problemu. Suknia nie może też opadać z biustu. Przecież nie chcesz jej podciągać przez całe wesele!

Ślub – restauracja czy sala?

Wiele przyszłych małżonków zastanawia się nad tym, czy wybrać salę weselną, czy może zorganizować wesele w restauracji. Ta pierwsza opcja zazwyczaj wydaje się nieco tańsza, ale… no właśnie, jest jedno wielkie „ale”!

Organizowanie wesela na sali wiąże się z milionem różnych, dodatkowych obowiązków. Trzeba przywieźć jedzenie, zamówić kucharza, czasem nawet zająć się zakupami… to naprawdę masa roboty.

Wiele osób, które doświadczyły już ślubu podkreśla, że jednak restauracja jest zdecydowanie lepszą opcją. Nawet, jeśli zapłacisz nieco więcej, to nie musisz martwić się absolutnie o nic. A przecież w tym magicznym dniu właśnie o to chodzi, prawda?

Organizacja zabawy

Na pewno sen z powiek spędza ci kwestia weselnych zabaw. Spójrzmy, które z nich są najpopularniejsze:

Oczepiny. To cały zestaw weselnych zabaw. Standardem jest rzucanie bukietu przez pannę młodą (oczywiście w stronę kobiet, które jeszcze nie wyszły za mąż), zabawa w jak najszybsze zdejmowanie marynarki z partnera czy wyzwanie w stylu: „kto szybciej dostarczy na środek sali damskie rajstopy”.

Te zabawy są staropolskim zwyczajem, jednak nie każdemu kojarzą się z dobrym stylem. Musisz wraz z partnerem zastanowić się, czy to coś dla was. Osobno rozważcie także zbieranie na tzw. „wózek”. Zabawa polega na tym, że panna młoda stoi na środku sali i kolejno podchodzą do niej mężczyźni, którzy chcą z nią zatańczyć – zanim jednak do tego dojdzie, kandydat musi wrzucić „opłatę” za taniec do specjalnego koszyka. Analogicznie trzeba zapłacić za taniec z panem młodym.

Wiele osób uważa, że to niepotrzebny wydatek dla gości, którzy i tak ofiarowują już dużo prezenty, inni z kolei (w tym często sami goście) uważają to za absolutnie niezbędny element weselnej zabawy.

Jeśli uznacie, że tradycyjne zabawy nie są w waszym stylu, możecie wybrać jakieś inne atrakcje dla gości. Oto nasze propozycje:

Wypuszczanie gołębi przez parę młodą. To symboliczny gest, piękny i niezwykle romantyczny. Jego koszt to około 300 złotych.

Bańki mydlane. Bańki mydlane, puszczane z agregatu, stanowią gigantyczną atrakcję dla dzieci i okazję do stworzenia niepowtarzalnych, ślubnych fotografii. Można je wypuszczać w dowolnym momencie wesela – np. podczas pierwszego tańca. Koszt to około 100 złotych.

Pokaz fajerwerków. To niebanalna atrakcja, ale trzeba się już liczyć z wyższymi kosztami – czasem chodzi nawet o kilka tysięcy złotych. Jeśli jednak macie takie dodatkowe „zaskórniaki” – zdecydowanie warto!

Pokaz zdjęć. Ta atrakcja jest w zasadzie darmowa – potrzebujecie tylko rzutnika i kawałka prostej ściany. Wcześniej jednak trzeba się napracować. Stworzenie pokazu slajdów – w stylu romantycznym lub zabawnym i wymyślenie odpowiednich komentarzy trochę trwa.

Karaoke. Propozycja dla odważnych gości weselnych – zawsze gwarantująca świetną zabawę. Jeśli zamówicie orkiestrę, to jej członkowie na pewno pomogą wam w organizacji rozrywki. Możecie jednak przygotować ją samodzielnie – wystarczą podkłady muzyczne pobrane w sieci i sprzęt do karaoke, który wcale nie musi być drogi.

Balony z helem albo lampiony szczęścia. Te pierwsze puszcza się w dzień, drugie – już po zmroku. Gwarantują fantastyczny efekt i znowu – bazę do zrobienia niezwykłych zdjęć. Atrakcja nie jest droga, na pewno „zamkniecie” się w 300 złotych.

Pokaz sztuki barmańskiej. Do tej pory rzadko sięgaliśmy po tego typu urozmaicenie, ale to stopniowo się zmienia. Pokazy są niesamowicie widowiskowe i zachwycające, jednak trzeba pamiętać, że kosztują nawet do 1500 złotych.

Iluzjonista. Zatrudnienie iluzjonisty to gwarancja zachwytu gości – nie tylko tych najmłodszych! Do zabawy dadzą się wciągnąć niemal wszyscy, ale wy zapłacicie za to nawet 1500 złotych.

Uważaj na te błędy!

Na koniec mała przestroga – jak ognia unikaj tych błędów!

Przede wszystkim, uważaj na nadmiar solarium. Wiele panien młodych pragnie prezentować się w tym dniu przepięknie, ale ciemna opalenizna już dawno przestała być modna i brzydko kontrastuje z bielą sukni. Trzy krótkie sesje dla zdrowego kolorytu skóry w zupełności wystarczą!

Na krótko przed ślubem wystrzegaj się także eksperymentów z zabiegami medycyny estetycznej. Jeśli twoja skóra źle zareaguje, w najważniejszy dzień swojego życia będziesz miała opuchniętą, podrażnioną lub czerwoną twarz. A to koszmar każdej panny młodej!

Nie lekceważ znaczenia makijażu próbnego. Dzięki niemu masz szansę wprowadzić poprawki i ostatecznie wyglądać tak, jak w twoich marzeniach.

Zwróć też uwagę na kolejność poszczególnych zabiegów w dniu ślubu. Zawsze musi być to najpierw układanie włosów, a potem makijaż. W przeciwnym razie kosmetyki, poddane działaniu wysokich temperatur i wody, mogą się rozmazać.

Podziękowania

Po weselu zdecydowanie warto podziękować swoim gościom – ot, choćby wręczając im specjalne, stylizowane opakowania ze słodkimi migdałami czy przepysznymi cukierkami. Taki gest jest „wisienką” na torcie wesela i będzie świadczył dobrze zarówno o tobie, jak i twoim mężu.