Lekarze zalecają pływanie. Fizjoterapeuci mówią: „proszę chodzić na basen!”, to samo nakazują dietetycy. Nawet psychologowie namawiają do tej aktywności swoich pacjentów! Co jest takiego w pływaniu, że zachwyca się nim cały świat? Otóż bardzo wiele. Dowiedz się, jak pływać, aby schudnąć, jakie są korzyści z tej aktywności i jak często powinnaś gościć na basenie.
Korzyści z pływania – co daje pływanie?
Nawet jeśli interesuje cię tylko to, jak pływać, żeby schudnąć, to i tak przeczytaj o wszystkich korzyściach, które wynikają z tej aktywności. Kiedy stracisz na chwilę zapał, być może przypomnisz sobie, dlaczego właściwie warto się „zebrać” i ruszyć na pływalnię!
1. Pływanie wzmacnia mięśnie
Być możesz powiesz – ok, ale przecież mięśnie można wzmocnić i siłownią, i bieganiem, i jazdą na rowerze… To prawda, ale tylko pływanie nie nadwyręża stawów. Ma to znaczenie nie tylko dla osób borykających się np. z reumatoidalnym zapaleniem stawów, ale też dla tych z nadwagą/otyłością czy dla kobiet w ciąży.
To jeszcze nie wszystko. Z różnych badań wynika, że pływanie angażuje wiele mięśni, a do tego łagodzi różnego typu dolegliwości. Aktywność ta ma jednak szczególne znaczenie dla kobiet. Mianowicie udowodniono, że regularne treningi na basenie zmniejszają ryzyko wystąpienia osteoporozy. Jak pływać, żeby te mięśnie wzmocnić? Dowolnie, co jest wielką zaletą tego sportu!
2. Pływanie poprawia humor
Jeśli nie wiesz, jak pływać kraulem, żabką czy choćby na plecach, to pobyt na basenie może ci się wydawać ostatnim, co może poprawić ci humor. Nieumiejętność pływania powoduje, że pojawia się poczucie wstydu i zażenowania.
Tymczasem wcale nie musisz wiedzieć, jak pływać. Możesz po prostu ćwiczyć w wodzie albo pójść na kurs pływania, aby uwolnić endorfiny poprawiające nastrój. Już sam kontakt z wodą, jej lekkość i przyjemny dotyk sprawiają, że czujemy się znacznie lepiej!
3. Pływanie korzystnie działa na kręgosłup
Pływanie sprawia, że wzmacniają się mięśnie brzucha i grzbietu, które stanowią naturalny „stelaż” dla kręgosłupa. Jeżeli więc regularnie będziesz ćwiczyć na basenie, bóle pleców będą pojawiać się dużo rzadziej.
To wciąż nie wszystko. Jeśli na co dzień przybierasz niewłaściwą postawę, to pływanie pozwoli ci na uniknięcie skrzywień kręgosłupa. Z tego tez powodu aktywność ta zalecana jest dla całych rodzin – w tym dla małych dzieci.
4. Pływanie… wydłuża życie
I to całkiem zauważalnie – regularnie pływających przedwczesna śmierć dotyka o 50% rzadziej. To dane poparte badaniami, aczkolwiek testy zostały wykonane tylko na mężczyznach. Nic nie szkodzi – naukowcy zakładają, że nie różnimy się aż tak bardzo, więc spokojnie można założyć, że i pływające kobiety będą żyć znacznie dłużej. Jak sama widzisz – chcąc dowiedzieć się, jak pływać, żeby schudnąć, można poznać informacje, które zmienią całe nasze życie.
5. Pływanie zmniejsza ryzyko cukrzycy
Jeśli nie wiesz jeszcze, jak pływać kraulem, to koniecznie się dowiedz, bo właśnie taka aktywność pozwala na znaczną utratę kalorii – to z kolei doprowadza do zmniejszenia nadwagi i ryzyka wystąpienia cukrzycy typu drugiego. Warto podkreślić, że na cukrzycę, a wcześniej na insulinooporność, jest narażonych już wiele z nas.
6. Pływanie pozwala zregenerować mięśnie
Jeżeli na co dzień jesteś bardzo aktywna fizycznie, to koniecznie musisz polubić też pływanie. To właśnie taka aktywność będzie dla twoich mięśni idealna i pozwoli im na regenerację. Osoby, które chętnie przerywają „zwykłe” treningi na siłowni czy bieżni pływaniem, osiągają zazwyczaj o wiele lepsze wyniki i szybciej pokonują własne rekordy.
7. Pływanie odchudza
Jeśli interesuje cię, jak pływać, aby schudnąć, to przede wszystkim wiedz, że schudniesz na pewno, jakąkolwiek aktywność w wodzie podejmiesz. To jednak nie jedyna korzyść. Pływanie sprawia, że cała sylwetka staje się smuklejsza i bardziej opływowa, a poza tym pozwala na napięcie i wyszczuplenie konkretnych partii ciała.
8. Pływanie obniża poziom cholesterolu
Oczywiście tego złego, który powoduje miażdżycę i bardzo utrudnia nam życie. Być może o tym nie wiesz, ale obniżenie nawet 1% złego cholesterolu (LDL) powoduje nawet kilkuprocentowe obniżenie ryzyka zawału serca oraz udaru. Pływanie jest zatem dobre nie tylko dla naszych kształtów, ale też dla naszych serc.
9. Pływanie polepsza naszą kondycję
Jeżeli wchodzisz na trzecie piętro i dyszysz ze zmęczenia, to powinno interesować cię nie tylko to, jak pływać by schudnąć, ale także to, jak poprawić kondycję fizyczną. Trzydziesto- czy czterdziestolatka powinna wbiegać na czwarte piętro bez problemu!
Na szczęście i tu ratuje nas pływanie. Jeśli regularnie będziesz poddawała się takiej aktywności, pierwsze efekty zauważysz już po kilku miesiącach.
10. Pływanie poprawia pewność siebie
A to dlatego, że kiedy jesteśmy szczuplejsze, zwiększa się nasza samoocena i czujemy się po prostu lepiej. Jeśli więc chcesz stracić nadwagę i w końcu wbić się w ukochane jeansy sprzed lat, to sprawa jest jasna – zapisz się na basen.
Jak pływać, żeby schudnąć?
Wiesz już, jak wiele korzyści daje pływanie, masz już więc aż dziesięć różnych powodów, aby zmotywować się do spakowania torby i udania się na basen. Pytanie jednak – jak pływać, żeby schudnąć? Jaką technikę wybrać, żeby schudnąć z brzucha, a jaką, żeby zgubić zbędne kilogramy z ud? I właściwie jak często pływać?
• Pływanie – częstotliwość
Jeżeli do tej pory pływalnia nie była zbyt często przez ciebie uczęszczana, to nie rzucaj się, nomem omen, na głęboką wodę i zaczynaj powoli. Na początek powinnaś znaleźć czas na trzy treningi w tygodniu – to wystarczy, aby oswoić organizm z nową formą wysiłku. Uwaga! Treningi te nie powinny trwać dłużej niż 20 minut. Dopiero po kilku tygodniach, gdy poczujesz, że wysiłek ten nie jest dla ciebie problemem, możesz wydłużyć czas do 45 minut. Z czasem zwiększa częstotliwość – optymalna to 5 razy w tygodniu.
Ważna wskazówka!
Nie każda z nas ma tyle czasu, aby niemal codziennie ćwiczyć na basenie. To nic nie szkodzi! Jeśli będziesz odwiedzała pływalnię trzy razy w tygodniu, a pozostałe dni będziesz ćwiczyła w domu, to także błyskawicznie zobaczysz efekty swoich działań.
• Jak pływać, żeby schudnąć – style
Dobra wiadomość jest taka, że tak naprawdę to, w jaki sposób będziesz pływała, nie ma większego znaczenia. Każda aktywność w wodzie powoduje, że tracimy kalorie.
Jeżeli jednak zależy ci na tym, aby wybrać najszybciej redukującą tłuszcz technikę, to musisz dowiedzieć się, jak pływać kraulem – jeśli jeszcze tego nie wiesz. Nie chodzi jednak o pływanie: „byle utrzymać się na wodzie”, ale takie w 100% prawidłowe pod kątem technicznym. Godzinne pływanie tym stylem pozwala na redukcję nawet 1000 kalorii. To niezwykle dużo!
Ważna wskazówka!
Wiele osób zadaje sobie pytanie, jak pływać kraulem i się nie zmęczyć. Zła wiadomość jest taka, że trochę zawsze musisz się przy tym zmęczyć, bo to po prostu męczące ćwiczenie. Z drugiej strony, jeżeli czujesz wyczerpanie bardzo szybko i nie możesz dokończyć ćwiczenia, to oznacza to, że pływasz złą techniką. W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest po prostu wzięcie kilku lekcji od trenera pływania.
• Jak pływać, aby schudnąć – dieta i odżywianie
Najważniejsza zasada brzmi: nigdy nie chodź na siłownię, kiedy jesteś bardzo głodna albo objedzona. W pierwszym przypadku nie będziesz miała sił, w drugiej – motywacji ani energii do działania. Zjedz coś wartościowego przed treningiem, np. kanapkę z ciemnego pieczywa z warzywami i batonika z musli.
Zasada numer dwa – jeżeli bardzo zależy ci na dobrych i szybkich efektach, to pamiętaj o tym, żeby łączyć odpowiednią dietę z aktywnością. Nic po twoich wysiłkach, jeżeli tuż po nich pójdziesz na ociekającego tłuszczem kebaba, którego jeszcze później zagryziesz batonikiem oblanym czekoladą.
Dobra dieta powinna składać się z pełnoziarnistego pieczywa, owoców i warzyw, chudych mięs, ryb oraz orzechów. Naturalnie czasami możesz sobie pofolgować i zjeść odrobinę czekolady, ale staraj się wybierać tę ciemną. A standardowe przekąski zastąp orzechami i bakaliami.
Aqua aerobic – co to jest?
Jeżeli interesują cię ćwiczenia na basenie, do tego bardzo chcesz dowiedzieć się, jak pływać, żeby schudnąć, ale niekoniecznie masz ochotę na długie dystanse pokonywane kraulem, to koniecznie musisz zapisać się na aqua aerobic.
Aqua aerobic to nic innego, jak fitness na basenie. Zajęcia te poprawiają humor, nie wymagają umiejętności pływania, a przede wszystkim pozwalają na szybkie chudnięcie. Oto kilka przykładowych ćwiczeń.
Jeżeli nie wiesz, jak pływać, żeby schudnąć z brzucha, to zacznij od prostego ćwiczenia. Stań plecami do ścianki basenu, będąc zanurzona aż po szyję. Złap się rękoma krawędzi basenu i dosuń pupę do ściany. Kolejny krok to już rytmiczne unoszenie nóg na przemian – raz jedną, raz drugą. Powtórz ćwiczenie po dziesięć razy na każdą nogę.
Jeżeli z kolei interesuje cię to, jak pływać, żeby schudnąć z ud, to dobrym rozwiązaniem dla ciebie będą pajacyki. Stań w wodzie (aż po szyję) i zacznij rytmicznie wykonywać „pajace”. Po około 20-tu zrób sobie przerwę i powtórz całe ćwiczenie. Inne ćwiczenie w wodzie, dzięki któremu będziesz miała zgrabne uda i łydki, to to z wymachiwaniem nogą. Stań prawym bokiem do basenu. Ręką złap się jego krawędzi (pamiętaj, że musisz być przynajmniej do pasa w wodzie). Stań prosto, postaw stopę obok stopy. Następnie powolnym ruchem, napinając mięśnie, podnoś lewą nogę tak wysoko, jak tylko zdołasz. Opuść ją i powtórz ćwiczenie dziesięć razy, następnie zmień nogę.
Jeżeli natomiast twoim problem są pozbawione jędrności ramiona, czyli tzw. „motylki”, to koniecznie musisz zacząć ćwiczyć maszerowanie w wodzie. Jak to zrobić? Bardzo prosto! Stań w wodzie, będąc zanurzona po samą szyję. Następnie zacznij maszerować, rytmicznie wyrzucając ręce w górę. Możesz też próbować biec, wykonując ruchy ramion dokładnie takie, jakie wykonują profesjonalni biegacze.
Pływanie – dla każdej z nas
Być może chcesz zaprzyjaźnić się z basenem tylko dlatego, że zależy ci na schudnięciu. Może twoją motywacją jest zadbanie o swoje samopoczucie, serce i kondycję. A może po prostu uwielbiasz się ruszać i szukasz czegoś, co urozmaici twoje codzienne treningi. Jakakolwiek by nie było twoja motywacja, jedno jest pewne – pływanie na pewno pomoże ci osiągnąć cel. To bowiem jedna z nielicznych dyscyplin sportowych, w której swoje miejsce znajdzie każda z nas, niezależnie od kondycji, wagi, wzrostu i wieku.
